dodo83
Teammitglied
Zagraniczne pakiety telewizyjne: 10 pytań i odpowiedzi
źródło: SAT Kurier 3-4/2018
W Polsce oprócz wielu kablówek i sieci IPTV są trzy płatne platformy DTH: Cyfrowy Polsat, nc+ i Orange TV. W naszym kraju żyje i pracuje wielu obcokrajowców, Polacy uczą się języków obcych, obserwują kulturę krajów całego świata, szczególnie tych z Unii Europejskiej. To powoduje, że oprócz oferty polskich operatorów pay-tv do naszego kraju coraz częściej docierają karty, moduły i dekodery różnych płatnych platform i kanałów.
Na początku były to karty kanałów erotycznych, ale dostęp do Internetu skierował fanów erotyki ku sieci, podczas gdy wzrosło zainteresowanie kanałami włoskimi, francuskimi czy niemieckimi. Wielu widzów nie wie jednak, jak i gdzie kupić dostęp do kodowanych stacji zagranicznych. Należy żałować, że UE nie rozszerzyła zasięgu operatorów pay-tv w krajach unijnych, bo wtedy nie byłoby oporów przed legalnym wejściem Sky UK do Polski czy też Cyfrowego Polsatu i nc+ do Wielkiej Brytanii. To i tak jest nieuniknione – tak jak stało się to z roamingiem, będzie też możliwe z płatną telewizją. Koniec ze sztucznymi granicami dla kodowanych stacji w Europie jest bliski.
1. Czy z VOD i telewizji internetowej będzie można korzystać za granicą?
Zacznijmy od tego, że 1 kwietnia 2018 roku zaczęły obowiązywać przepisy, dzięki którym obywatele Unii Europejskiej mogą korzystać z treści cyfrowych podczas podróży za granicą. Zapewnia to konsumentom możliwość korzystania z usług online w zakresie dostępu do treści (w tym muzycznych i audiowizualnych) także podczas czasowego pobytu w innym państwie członkowskim UE niż państwo stałego pobytu abonenta. Wcześniej było to często niemożliwe z uwagi na ograniczenia licencyjne.
Za sprawą nowych przepisów podczas podróży w UE widzowie mogą korzystać z wykupionych usług online w zakresie treści w taki sam sposób, jak robią to we własnym kraju. Przykładowo, gdy mieszkaniec Francji wykupi abonament na filmy i seriale u swojego operatora online, to będzie mógł korzystać z tych treści podczas wakacji w Polsce czy Chorwacji. Podobnie będzie z Polakami, którzy wykupią subskrypcję Ipli – też będą mogli je oglądać czasowo w UE. Dla przykładu usługa Sky Go pozwala na 37 dni oglądania treści z włoskiej usługi online Sky Italia w innym kraju UE. Potem należy wrócić do kraju pobytu i ponownie się zarejestrować. To problem dla pracujących na stałe w innym kraju, którzy odwiedzają swój kraj pobytu stałego tylko 1-2 razy w roku.
Na razie nie dotyczy to płatnych platform satelitarnych DTH, a jedynie usług online. Ponadto sprawa tyczy się tylko rynku Unii Europejskiej, czyli 28 krajów, ale już nie Szwajcarii, Norwegii, Albanii, Serbii, Mołdawii czy Rosji.
Przepisy dotyczą w szczególności:
2. Jaką ofertę zagranicznych stacji można kupić w Polsce? Czy to jest legalne?
W Polsce można oglądać z satelitów wiele zagranicznych, niekodowanych stacji obcojęzycznych. To nie jest żaden problem. Jednak są dwie podstawowe bariery, które nie pozwalają na oglądanie wszystkich stacji telewizyjnych. Pierwsza to brak zasięgu satelitów w Polsce – tu klasycznym przykładem jest odbiór kanałów brytyjskich (Sky UK) oraz amerykańskich (satelity znad USA w praktyce nie sięgają do Europy). Druga to kodowanie oferty kanałów satelitarnych w taki sposób, że trudne jest skorzystanie z niej w Polsce. To można próbować omijać, co na wolnym rynku UE znane jest z tego, że wszystko jest kwestią ceny.
Dlatego najczęściej do Polski trafiają karty i moduły z ofert prepaidowych. Im łatwiej taka prepaidowa oferta jest udostępniana na zewnątrz jakiegoś kraju, to tym bardziej się rozwija. Takim klasycznymi przykładami są platformy prepaid: niemiecka
Czy to jest legalne?
Można do tego podejść tak: skoro jest na to normalny rachunek czy paragon, to znaczy, że jest wszystko zgodnie z prawem, choć na to nie musi zgadzać się sam nadawca czy operator. On też musi działać zgodnie z prawem i w regulaminie usługi musi pisać, że usługa obejmuje taki lub inny kraj, np. Polskę czy Włochy. Inna sprawa, gdzie to trafia i czy jest wykorzystywane legalnie w przypadku indywidualnego widza, czy też np. do sharingu. Generalnie UE powinna znieść granice dla płatnych usług telewizyjnych, bo od dawna utrzymywane jest pewnego rodzaju ciche przyzwolenie operatorów tych usług, którzy tolerują fakt, że karty czy dekodery wyjeżdżają masowo poza dany kraj UE. Oficjalnie twierdzą, że nic nie wiedzą, a po cichu wspierają podejrzanie dużą sprzedaż. Spodziewany jest przegląd sytuacji pay-tv w UE w 2021 roku.
3. Kanały erotyczne, a co jeszcze, jeśli to mnie nie interesuje?
Oferta kanałów erotycznych jest całkiem wystarczająca z popularnego w Polsce satelity Eutelsat Hot Bird – 13°E. Tu nie ma problemu technicznego, bo wystarczy tylko odpowiedni dekoder lub moduł i karta na dany pakiet. Zwykle z anteną na 13°E nie ma problemu, bo wystarcza stara antena po którejś polskiej platformie.
Faktem jest, że spada zainteresowanie kanałami erotycznymi ze względu na to, że internetowa oferta erotyki i czystego porno jest tak duża, że powoli stacje erotyczne z satelity tracą zainteresowanie, a tanie nie są. Tu najlepiej widać, jak Internet dosłownie „zabija” kanały z satelity.
Jeśli nie erotyka, to zawsze znajdzie się sposób, by kupić wybraną lub potrzebną kartę, moduł czy dekoder zagranicznej platformy/pakietu. Z tym ostatnim może być problem, gdy dekoder musi być podpięty do sieci, bo operator w ten sposób potrafi kontrolować, czy abonent nie wywiózł lub, czy też nie sprzedał dekodera poza dany kraj. Na to też są sposoby, by to ominąć, choć nie będziemy o tym tu pisać.
Warto skorzystać z usług doradczych wyspecjalizowanego sprzedawcy takiej usługi, bo można przez Internet kupić za duże pieniądze dekoder czy kartę, a potem okaże się, że nie uda się odebrać ani jednego kanału, np. BBC z 28,2°E we wschodniej Polsce czy Badr 26°E na północy Polski.
4. Karta, moduł czy dekoder?
Potencjalny użytkownik powinien zawczasu zastanowić się co i za ile można kupić, by mieć ofertę jakiejś potrzebnej zagranicznej oferty pay-tv. W wielu przypadkach jest kilka różnych możliwości:
Zdecydowanie najwygodniejsze jest rozwiązanie w postaci karty czy modułu, bo łatwiej je przewozić czy wysyłać. Trzeba brać pod uwagę uwarunkowania w postaci dopasowania własnego tunera lub telewizora dla karty lub modułu, np. slot CI+. Zakup modułu CI+ do tunera CI lub telewizora bez slotu CI+ może skutkować potrzebą kolejnego zakupu osobnego tunera z CI+, co podniesie koszty.
Dekoder niepolskiej platformy DTH to raczej ostateczność, bo może być jeszcze jeden problem. W przypadku usterki bywa kłopot z naprawą na gwarancji (wysyłka zagraniczna lub „jednorazowy” zakup). Czasami jednak nie ma żadnej innej opcji, jak jedynie dekoder. Warto tu sprawdzić źródło pochodzenia „dekodera”, by nie kupić zwykłego tunera Linux z pirackim sharingiem, bo można mieć kłopoty.
5. W jaki sposób oglądać kodowane włoskie stacje?
Włoskich stacji niekodowanych (FTA) z satelity Hot Bird 13°E jest tak dużo, że teoretycznie powinno wystarczyć, ale jeśli ktoś przebywał we Włoszech, to zapewne braknie tych najlepszych komercyjnych – Italia 1, Canale 5, a także niektórych Rai. Najlepszym sposobem jest zakup modułu z kartą platformy
Karta i moduł włoskiego pakietu tivùsat
6. Jakie stacje francuskie z satelity?
Francuskich stacji na pewno jest mniej z satelity w wersji FTA. Jednak jeśli ktoś poszukuje płatnych stacji po francusku, to raczej będzie musiał skorzystać z oferty kilku francuskich pakietów z satelity Eutelsat na pozycji 5°W:
Zestawy do odbioru francuskich pakietów BIS TV, TNT SAT i Fransat
7. Niemieckie stacje FTA z 19,2°E czy coś więcej?
Właściwie to niewiele osób pyta o kodowane stacje niemieckie w Polsce. Chyba dlatego, że ich liczba z satelity na pozycji 19,2°E w wersji FTA jest ogromna. Najważniejsze stacje publiczne (ARD, ZDF) nie są kodowane i to nawet podczas ważnych transmisji sportowych, np. Ligi Mistrzów czy Bundesligi. Faktem jest, że komercyjne stacje typu RTL, ProSieben czy Sat.1 są FTA, ale tylko w wersji SD, a w HD są tylko w ofercie platformy
W lutym wystartowała platforma Diveo, choć to głównie oferta OTT z możliwością odbioru kanałów FTA z 19,2°E, więc w Polsce może być słabo. Jest jeszcze największa, niemiecka (i austriacka) platforma Sky Deutschland (też Nagra) oraz nowa, niemiecka platforma freenet TV. Dostęp do tej pierwszej jest bardzo drogi i utrudniony (tylko dekoder), a freenet TV jest dostępny z satelity od 28 marca. To około 20 kanałów w cenie 5,75 euro w przeliczeniu na 1 miesiąc. Kanały z tej oferty są szyfrowane, a do ich odbioru wymagany jest moduł CI+ lub dedykowany dekoder. Można dość łatwo wykupić kartę austriackiej platformy ORF Digital z 19,2°E.
Karta i moduł niemieckiej platformy HD+
8. Mieszkałem w Wielkiej Brytanii lub Irlandii. Wróciłem i chcę tamtejsze stacje.
Najwięcej angielskich i irlandzkich kanałów telewizyjnych jest z satelitów na pozycji 28,2°E. Niestety te najlepsze są albo zakodowane dla platformy Sky UK, albo są FTA, ale w brytyjskiej wiązce, co znacząco ogranicza dostęp do nich w Polsce – szczególnie w południowo-wschodniej części. Najgorzej jest w sumie z kanałami irlandzkimi, bo tych nie uświadczy nawet w wersji niekodowanej. Na szczęście zainteresowanie samym językiem irlandzkim jest bardzo małe, bo najważniejszy jest język angielski i oferta publicznej telewizji BBC. W zachodniej części Polski można próbować ustawić dużą antenę satelitarną ponad 2-3 metry, aby potem już bezpłatnie oglądać angielskie stacje z platformy Freesat z wiązki brytyjskiej. Poza tym można próbować załatwić sobie Sky UK, czyli legalnie wykupić na siebie bezpośrednio w Wielkiej Brytanii, np. jeśli się tam pracowało lub ktoś z rodziny weźmie to na siebie. Może być problem z podłączeniem do sieci internetowej, czego często żąda Sky, ale podobno można sobie z tym poradzić. Oczywiście ceny za Sky są dużo wyższe niż polskich platform.
9. W Polsce jest dużo przybyszów z Rosji czy Ukrainy. Czy oferta z tych krajów jest dostępna w Polsce?
Zawsze uda się kupić jakąś ofertę z rynku wschodniego. Na m.in. 96,5°E, 90°E, 85°E, 75°E, 56°E, 53°E, 46°E, 36°E jest bardzo dużo niekodowanych i kodowanych kanałów rosyjskich, przy czym te niekodowane są raczej w paśmie C (4 GHz). Najlepiej byłoby dysponować dużą, obrotową anteną satelitarną z dostępem do orbity od wschodu, a także konwerterem o polaryzacji kołowej (L/R) na 36°E. Z kodowanej oferty, z tego co wiadomo, Rosjanie najczęściej przywożą sobie karty/moduły Trikolor TV (36°E) lub Telekarta (85°E). Przykładowo pakiet Bezlimitnyj z oferty Telekarta, zawierający ponad 200 kanałów TV, kosztuje 399 rubli miesięcznie. Telekarta jest dystrybuowana z satelity Horizons 2 (85°E). Jest do dyspozycji oferta rosyjskiej platformy NTV Plus z 36°E. Oczywiście istnieją ograniczenia zakupu tylko dla obywateli Rosji.
Ukraińskie kanały są też rozrzucone po różnych satelitach: 5°E, 4°W, ale innych niż rosyjskie. Można je też odbierać w wersji niekodowanej z paczki Ukrkosmos lub przy pomocy odpowiednich tunerów z Multistream (PLS), np. paczka Zeonbud z dwóch transponderów na 5°E. Odbiór jest możliwy z Octagon SF4008 4K.
Poza tym wiadomo, że pakiety gruzińskie czy azerskie są z satelity Azerspace 1 na 46°E, a tureckie z Turksata 42°E lub platformy Digiturk z 7°E, itd. Warto dobrze przeglądnąć wykaz kanałów MPEG w najnowszym SAT Kurierze. Kto umie dobrze je czytać, ten łatwo znajdzie odpowiedź, jak oglądać tanim kosztem to, co lubi, choć czasami za darmo nie ma nic.
10. Czy potrzebne są specjalne lub duże anteny satelitarne? Czy zamiast satelity lepiej korzystać z nadajników DVB-T?
Zależy od możliwości instalacyjnych, bo trudno montować antenę ponad 2 metry na balkonie w bloku. Zawsze im większa antena satelitarna (przy obrocie i tzw. DX-owaniu), tym lepsze możliwości odbiorcze. To w połączeniu z odpowiednio przygotowanym odbiornikiem satelitarnym daje możliwości. Z tego korzystają DX-erzy, bo przysłowiowy Kowalski może mieć kłopoty z ogarnięciem tej całej techniki. Aktualnie nawet do odbioru z satelity Hot Bird 13°E powraca tendencja do stosowania coraz większych anten, np. powyżej 90 cm, bo zabezpiecza to przy gorszej pogodzie i opadach w przypadku transmisji DVB-S2/8PSK.
Wiadomo, że na terenach przygranicznych można skorzystać z nadajników DVB-T/T2 z Niemiec na zachodzie, Czech i Słowacji na południu lub ewentualnie z Ukrainy czy Rosji. Wszystko zależy od zastosowanej anteny kierunkowej, odległości od danego nadajnika poza granicą Polski. Niemcy kodują swoją ofertę DVB-T2 freenet TV, więc trzeba będzie za to zapłacić. W sprzyjających warunkach i przy wysoko ustawionej profesjonalnej naziemnej antenie kierunkowej możliwości są duże, choć wiadomo, że w porozumieniach między krajami robiono wszystko, by się wzajemnie nie zakłócać, więc nadajniki przygraniczne zwykle są słabsze lub z tak ukierunkowanym sygnałem, że odbiór w Polsce jest trudny.
źródło: SAT Kurier 3-4/2018
Du musst angemeldet sein, um Bilder zu sehen.
W Polsce oprócz wielu kablówek i sieci IPTV są trzy płatne platformy DTH: Cyfrowy Polsat, nc+ i Orange TV. W naszym kraju żyje i pracuje wielu obcokrajowców, Polacy uczą się języków obcych, obserwują kulturę krajów całego świata, szczególnie tych z Unii Europejskiej. To powoduje, że oprócz oferty polskich operatorów pay-tv do naszego kraju coraz częściej docierają karty, moduły i dekodery różnych płatnych platform i kanałów.
Du musst angemeldet sein, um Bilder zu sehen.
Na początku były to karty kanałów erotycznych, ale dostęp do Internetu skierował fanów erotyki ku sieci, podczas gdy wzrosło zainteresowanie kanałami włoskimi, francuskimi czy niemieckimi. Wielu widzów nie wie jednak, jak i gdzie kupić dostęp do kodowanych stacji zagranicznych. Należy żałować, że UE nie rozszerzyła zasięgu operatorów pay-tv w krajach unijnych, bo wtedy nie byłoby oporów przed legalnym wejściem Sky UK do Polski czy też Cyfrowego Polsatu i nc+ do Wielkiej Brytanii. To i tak jest nieuniknione – tak jak stało się to z roamingiem, będzie też możliwe z płatną telewizją. Koniec ze sztucznymi granicami dla kodowanych stacji w Europie jest bliski.
1. Czy z VOD i telewizji internetowej będzie można korzystać za granicą?
Zacznijmy od tego, że 1 kwietnia 2018 roku zaczęły obowiązywać przepisy, dzięki którym obywatele Unii Europejskiej mogą korzystać z treści cyfrowych podczas podróży za granicą. Zapewnia to konsumentom możliwość korzystania z usług online w zakresie dostępu do treści (w tym muzycznych i audiowizualnych) także podczas czasowego pobytu w innym państwie członkowskim UE niż państwo stałego pobytu abonenta. Wcześniej było to często niemożliwe z uwagi na ograniczenia licencyjne.
Za sprawą nowych przepisów podczas podróży w UE widzowie mogą korzystać z wykupionych usług online w zakresie treści w taki sam sposób, jak robią to we własnym kraju. Przykładowo, gdy mieszkaniec Francji wykupi abonament na filmy i seriale u swojego operatora online, to będzie mógł korzystać z tych treści podczas wakacji w Polsce czy Chorwacji. Podobnie będzie z Polakami, którzy wykupią subskrypcję Ipli – też będą mogli je oglądać czasowo w UE. Dla przykładu usługa Sky Go pozwala na 37 dni oglądania treści z włoskiej usługi online Sky Italia w innym kraju UE. Potem należy wrócić do kraju pobytu i ponownie się zarejestrować. To problem dla pracujących na stałe w innym kraju, którzy odwiedzają swój kraj pobytu stałego tylko 1-2 razy w roku.
Na razie nie dotyczy to płatnych platform satelitarnych DTH, a jedynie usług online. Ponadto sprawa tyczy się tylko rynku Unii Europejskiej, czyli 28 krajów, ale już nie Szwajcarii, Norwegii, Albanii, Serbii, Mołdawii czy Rosji.
Przepisy dotyczą w szczególności:
- usług wideo na życzenie (VOD i SVOD) i usług z telewizją internetową (np. Netflix, HBO GO, Showmax, Ipla, Player, TVP VOD, nc+ GO, WP Pilot, VOD.PL),
- usług streamingu muzyki (np. Spotify, Deezer, Google Music, Tidal)
- internetowych sklepów z grami (np. Steam, Origin).
2. Jaką ofertę zagranicznych stacji można kupić w Polsce? Czy to jest legalne?
W Polsce można oglądać z satelitów wiele zagranicznych, niekodowanych stacji obcojęzycznych. To nie jest żaden problem. Jednak są dwie podstawowe bariery, które nie pozwalają na oglądanie wszystkich stacji telewizyjnych. Pierwsza to brak zasięgu satelitów w Polsce – tu klasycznym przykładem jest odbiór kanałów brytyjskich (Sky UK) oraz amerykańskich (satelity znad USA w praktyce nie sięgają do Europy). Druga to kodowanie oferty kanałów satelitarnych w taki sposób, że trudne jest skorzystanie z niej w Polsce. To można próbować omijać, co na wolnym rynku UE znane jest z tego, że wszystko jest kwestią ceny.
Dlatego najczęściej do Polski trafiają karty i moduły z ofert prepaidowych. Im łatwiej taka prepaidowa oferta jest udostępniana na zewnątrz jakiegoś kraju, to tym bardziej się rozwija. Takim klasycznymi przykładami są platformy prepaid: niemiecka
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
, włoska
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
, francuskie
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
, TNT SAT czy
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
, które w Polsce można kupić najczęściej. Liczby użytkowników tych usług są liczone w milionach, głównie przez to, że kupują je obywatele innych krajów UE.Czy to jest legalne?
Można do tego podejść tak: skoro jest na to normalny rachunek czy paragon, to znaczy, że jest wszystko zgodnie z prawem, choć na to nie musi zgadzać się sam nadawca czy operator. On też musi działać zgodnie z prawem i w regulaminie usługi musi pisać, że usługa obejmuje taki lub inny kraj, np. Polskę czy Włochy. Inna sprawa, gdzie to trafia i czy jest wykorzystywane legalnie w przypadku indywidualnego widza, czy też np. do sharingu. Generalnie UE powinna znieść granice dla płatnych usług telewizyjnych, bo od dawna utrzymywane jest pewnego rodzaju ciche przyzwolenie operatorów tych usług, którzy tolerują fakt, że karty czy dekodery wyjeżdżają masowo poza dany kraj UE. Oficjalnie twierdzą, że nic nie wiedzą, a po cichu wspierają podejrzanie dużą sprzedaż. Spodziewany jest przegląd sytuacji pay-tv w UE w 2021 roku.
3. Kanały erotyczne, a co jeszcze, jeśli to mnie nie interesuje?
Oferta kanałów erotycznych jest całkiem wystarczająca z popularnego w Polsce satelity Eutelsat Hot Bird – 13°E. Tu nie ma problemu technicznego, bo wystarczy tylko odpowiedni dekoder lub moduł i karta na dany pakiet. Zwykle z anteną na 13°E nie ma problemu, bo wystarcza stara antena po którejś polskiej platformie.
Faktem jest, że spada zainteresowanie kanałami erotycznymi ze względu na to, że internetowa oferta erotyki i czystego porno jest tak duża, że powoli stacje erotyczne z satelity tracą zainteresowanie, a tanie nie są. Tu najlepiej widać, jak Internet dosłownie „zabija” kanały z satelity.
Jeśli nie erotyka, to zawsze znajdzie się sposób, by kupić wybraną lub potrzebną kartę, moduł czy dekoder zagranicznej platformy/pakietu. Z tym ostatnim może być problem, gdy dekoder musi być podpięty do sieci, bo operator w ten sposób potrafi kontrolować, czy abonent nie wywiózł lub, czy też nie sprzedał dekodera poza dany kraj. Na to też są sposoby, by to ominąć, choć nie będziemy o tym tu pisać.
Warto skorzystać z usług doradczych wyspecjalizowanego sprzedawcy takiej usługi, bo można przez Internet kupić za duże pieniądze dekoder czy kartę, a potem okaże się, że nie uda się odebrać ani jednego kanału, np. BBC z 28,2°E we wschodniej Polsce czy Badr 26°E na północy Polski.
Du musst angemeldet sein, um Bilder zu sehen.
4. Karta, moduł czy dekoder?
Potencjalny użytkownik powinien zawczasu zastanowić się co i za ile można kupić, by mieć ofertę jakiejś potrzebnej zagranicznej oferty pay-tv. W wielu przypadkach jest kilka różnych możliwości:
- karta kodowa, co zaczyna być rzadkością, najczęściej dotyczy kart erotycznych,
- moduł CAM z kartą, czasami przypisaną do modułu CI+,
- dekoder z kartą, a wkrótce mogą być dekodery lub moduły bez karty!
Zdecydowanie najwygodniejsze jest rozwiązanie w postaci karty czy modułu, bo łatwiej je przewozić czy wysyłać. Trzeba brać pod uwagę uwarunkowania w postaci dopasowania własnego tunera lub telewizora dla karty lub modułu, np. slot CI+. Zakup modułu CI+ do tunera CI lub telewizora bez slotu CI+ może skutkować potrzebą kolejnego zakupu osobnego tunera z CI+, co podniesie koszty.
Dekoder niepolskiej platformy DTH to raczej ostateczność, bo może być jeszcze jeden problem. W przypadku usterki bywa kłopot z naprawą na gwarancji (wysyłka zagraniczna lub „jednorazowy” zakup). Czasami jednak nie ma żadnej innej opcji, jak jedynie dekoder. Warto tu sprawdzić źródło pochodzenia „dekodera”, by nie kupić zwykłego tunera Linux z pirackim sharingiem, bo można mieć kłopoty.
5. W jaki sposób oglądać kodowane włoskie stacje?
Włoskich stacji niekodowanych (FTA) z satelity Hot Bird 13°E jest tak dużo, że teoretycznie powinno wystarczyć, ale jeśli ktoś przebywał we Włoszech, to zapewne braknie tych najlepszych komercyjnych – Italia 1, Canale 5, a także niektórych Rai. Najlepszym sposobem jest zakup modułu z kartą platformy
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
. Jest to wygodny sposób, choć trzeba zwrócić uwagę czy sam moduł jest aktywny, bo aktywacja tylko dla obywateli Włoch. Zaletą jest fakt, że na kanale Rai 4K są interesujące transmisje w 4K. Tivùsat cieszył się dużym zainteresowaniem podczas Euro 2016, gdy nadawano tam transmisje meczów w 4K, m.in. mecz Polska – Portugalia.
Du musst angemeldet sein, um Bilder zu sehen.
Karta i moduł włoskiego pakietu tivùsat
6. Jakie stacje francuskie z satelity?
Francuskich stacji na pewno jest mniej z satelity w wersji FTA. Jednak jeśli ktoś poszukuje płatnych stacji po francusku, to raczej będzie musiał skorzystać z oferty kilku francuskich pakietów z satelity Eutelsat na pozycji 5°W:
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
, TNT SAT czy
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
. Trzeba mieć antenę 80-90 cm na tę pozycję, a kanały są kodowane w systemie Viaccess, więc należy wybrać: karta, CAM czy dekoder. Warunki i dobór oferty lepiej zlecić fachowcom. Dużo trudniej w Polsce jest z dostępem do oferty francuskiej platformy Canal z pozycji 19,2°E – nie znam nikogo w Polsce, kto próbowałby to sprzedawać.
Du musst angemeldet sein, um Bilder zu sehen.
Zestawy do odbioru francuskich pakietów BIS TV, TNT SAT i Fransat
7. Niemieckie stacje FTA z 19,2°E czy coś więcej?
Właściwie to niewiele osób pyta o kodowane stacje niemieckie w Polsce. Chyba dlatego, że ich liczba z satelity na pozycji 19,2°E w wersji FTA jest ogromna. Najważniejsze stacje publiczne (ARD, ZDF) nie są kodowane i to nawet podczas ważnych transmisji sportowych, np. Ligi Mistrzów czy Bundesligi. Faktem jest, że komercyjne stacje typu RTL, ProSieben czy Sat.1 są FTA, ale tylko w wersji SD, a w HD są tylko w ofercie platformy
Sie müssen registriert sein, um Links zu sehen.
, kodowanej w Nagra MA. Są dekodery i moduły z kartami HD+, więc wszystko jest tu kwestią ceny i ewentualnie długości abonamentu.W lutym wystartowała platforma Diveo, choć to głównie oferta OTT z możliwością odbioru kanałów FTA z 19,2°E, więc w Polsce może być słabo. Jest jeszcze największa, niemiecka (i austriacka) platforma Sky Deutschland (też Nagra) oraz nowa, niemiecka platforma freenet TV. Dostęp do tej pierwszej jest bardzo drogi i utrudniony (tylko dekoder), a freenet TV jest dostępny z satelity od 28 marca. To około 20 kanałów w cenie 5,75 euro w przeliczeniu na 1 miesiąc. Kanały z tej oferty są szyfrowane, a do ich odbioru wymagany jest moduł CI+ lub dedykowany dekoder. Można dość łatwo wykupić kartę austriackiej platformy ORF Digital z 19,2°E.
Du musst angemeldet sein, um Bilder zu sehen.
Karta i moduł niemieckiej platformy HD+
8. Mieszkałem w Wielkiej Brytanii lub Irlandii. Wróciłem i chcę tamtejsze stacje.
Najwięcej angielskich i irlandzkich kanałów telewizyjnych jest z satelitów na pozycji 28,2°E. Niestety te najlepsze są albo zakodowane dla platformy Sky UK, albo są FTA, ale w brytyjskiej wiązce, co znacząco ogranicza dostęp do nich w Polsce – szczególnie w południowo-wschodniej części. Najgorzej jest w sumie z kanałami irlandzkimi, bo tych nie uświadczy nawet w wersji niekodowanej. Na szczęście zainteresowanie samym językiem irlandzkim jest bardzo małe, bo najważniejszy jest język angielski i oferta publicznej telewizji BBC. W zachodniej części Polski można próbować ustawić dużą antenę satelitarną ponad 2-3 metry, aby potem już bezpłatnie oglądać angielskie stacje z platformy Freesat z wiązki brytyjskiej. Poza tym można próbować załatwić sobie Sky UK, czyli legalnie wykupić na siebie bezpośrednio w Wielkiej Brytanii, np. jeśli się tam pracowało lub ktoś z rodziny weźmie to na siebie. Może być problem z podłączeniem do sieci internetowej, czego często żąda Sky, ale podobno można sobie z tym poradzić. Oczywiście ceny za Sky są dużo wyższe niż polskich platform.
9. W Polsce jest dużo przybyszów z Rosji czy Ukrainy. Czy oferta z tych krajów jest dostępna w Polsce?
Zawsze uda się kupić jakąś ofertę z rynku wschodniego. Na m.in. 96,5°E, 90°E, 85°E, 75°E, 56°E, 53°E, 46°E, 36°E jest bardzo dużo niekodowanych i kodowanych kanałów rosyjskich, przy czym te niekodowane są raczej w paśmie C (4 GHz). Najlepiej byłoby dysponować dużą, obrotową anteną satelitarną z dostępem do orbity od wschodu, a także konwerterem o polaryzacji kołowej (L/R) na 36°E. Z kodowanej oferty, z tego co wiadomo, Rosjanie najczęściej przywożą sobie karty/moduły Trikolor TV (36°E) lub Telekarta (85°E). Przykładowo pakiet Bezlimitnyj z oferty Telekarta, zawierający ponad 200 kanałów TV, kosztuje 399 rubli miesięcznie. Telekarta jest dystrybuowana z satelity Horizons 2 (85°E). Jest do dyspozycji oferta rosyjskiej platformy NTV Plus z 36°E. Oczywiście istnieją ograniczenia zakupu tylko dla obywateli Rosji.
Ukraińskie kanały są też rozrzucone po różnych satelitach: 5°E, 4°W, ale innych niż rosyjskie. Można je też odbierać w wersji niekodowanej z paczki Ukrkosmos lub przy pomocy odpowiednich tunerów z Multistream (PLS), np. paczka Zeonbud z dwóch transponderów na 5°E. Odbiór jest możliwy z Octagon SF4008 4K.
Poza tym wiadomo, że pakiety gruzińskie czy azerskie są z satelity Azerspace 1 na 46°E, a tureckie z Turksata 42°E lub platformy Digiturk z 7°E, itd. Warto dobrze przeglądnąć wykaz kanałów MPEG w najnowszym SAT Kurierze. Kto umie dobrze je czytać, ten łatwo znajdzie odpowiedź, jak oglądać tanim kosztem to, co lubi, choć czasami za darmo nie ma nic.
10. Czy potrzebne są specjalne lub duże anteny satelitarne? Czy zamiast satelity lepiej korzystać z nadajników DVB-T?
Zależy od możliwości instalacyjnych, bo trudno montować antenę ponad 2 metry na balkonie w bloku. Zawsze im większa antena satelitarna (przy obrocie i tzw. DX-owaniu), tym lepsze możliwości odbiorcze. To w połączeniu z odpowiednio przygotowanym odbiornikiem satelitarnym daje możliwości. Z tego korzystają DX-erzy, bo przysłowiowy Kowalski może mieć kłopoty z ogarnięciem tej całej techniki. Aktualnie nawet do odbioru z satelity Hot Bird 13°E powraca tendencja do stosowania coraz większych anten, np. powyżej 90 cm, bo zabezpiecza to przy gorszej pogodzie i opadach w przypadku transmisji DVB-S2/8PSK.
Wiadomo, że na terenach przygranicznych można skorzystać z nadajników DVB-T/T2 z Niemiec na zachodzie, Czech i Słowacji na południu lub ewentualnie z Ukrainy czy Rosji. Wszystko zależy od zastosowanej anteny kierunkowej, odległości od danego nadajnika poza granicą Polski. Niemcy kodują swoją ofertę DVB-T2 freenet TV, więc trzeba będzie za to zapłacić. W sprzyjających warunkach i przy wysoko ustawionej profesjonalnej naziemnej antenie kierunkowej możliwości są duże, choć wiadomo, że w porozumieniach między krajami robiono wszystko, by się wzajemnie nie zakłócać, więc nadajniki przygraniczne zwykle są słabsze lub z tak ukierunkowanym sygnałem, że odbiór w Polsce jest trudny.
Du musst angemeldet sein, um Bilder zu sehen.